Muszę z nim ja jeszcze raz wyjść. Do mnie przekonał się są dni że też boi się jak podchodzę ale w końcu przyjdzie nawet z merdającym ogonkiem. zauważyłam, że do posłania przynosi sobie tylko moje rzeczy- szalik, czapkę, spodnie- męża nie.Co mam zrobić żeby przestał się go bać. Co zrobić, żeby pies nie skakał? Przekierowanie ekscytacji Każdy pies lubi co innego. Należy więc zastanowić się, co może być bardziej atrakcyjne od nas i przekierować emocje na daną rzecz. Masz psa łasucha? Wchodząc do domu rozsyp jego ulubione przysmaki. Dzięki temu jego uwaga skupi się na czymś innym niż skakanie, a poziom Co zrobić jak pies piszczy w nocy jak się obudzi . ? 2012-02-11 10:55:20; Co zrobić gdy mój pies ciągle w dzień śpi,a w nocy wariuje ? 2011-06-28 08:56:11; Co zrobić żeby pies spał w nocy? 2018-07-30 00:35:05; Co zrobić, żeby pies nie piszczał w nocy? 2013-01-21 21:24:24; Co zrobić jeśli pies robi mi kupę i siusia w nocy? 2011 Najbezpieczniejszym sposobem rozdzielenia gryzących się psów jest odciągnięcie ich za tylne łapy od siebie – chociaż to też nie jest najłatwiejsze zadanie. Pamiętajmy również, że kiedy wolno puszczony pies próbuje zaatakować naszego na smyczy nie należy wchodzić pomiędzy, ani brać psa na ręce. Czasem w takiej sytuacji Psy słyszą dźwięki o znacznie wyższej częstotliwości 47000-65000 herców, w zależności od rasy czy typu psa. Nic więc dziwnego, że grzmoty piorunów, czy huki petard mogą być dla psów dużym stresem. Jednak burza to nie tylko hałas, ale też błyski, obniżone ciśnienie powietrza, silny wiatr, ładunki elektryczne w powietrzu. Absence. już go nie oduczysz takiego zachowania . pies powinien być uczony załatwiania się na dworze od szczeniaczka . teraz jest za późno . ale jeśli wiesz kiedy on mniej więcej musi załatwić swoje potrzeby , to wychodź z nim na dwór , może to coś da . nie karć go i nie wyzywaj , bo nie będzie rozumiał o co ci chodzi , gdyż 846S. Najlepsza odpowiedź Najlepszym sposobem byłoby zgłoszenie się do behawiorysty. Jednak z tego co tu pisze, to mogę powiedzieć że powinnaś stosować mu kary (nie cielesne). Tu dowiesz się bardzo fajnych rzeczy. Ogólnie to cały kanał polecam. O karaniu: [LINK]O gryzieniu: [LINK]O ciągnięciu na smyczy: [LINK]Dokładnie wszystkiego nie oglądałam ale raczej jak będziesz robić to co każą w tych filmikach powinno być dobrze. Odpowiedzi EKSPERTAll Rekin odpowiedział(a) o 22:07 Najpierw należy sprawdzić, czy pies ma wszystko w porządku ze słuchem... Widać pies podporządkował sobie Ciebie. U psów istnieje coś takiego jak hierarchia, a ten kto jest w niej najwyżej jest przywódcą stada i to mu przypadają wszystkie przywileje. Najwidoczniej utraciłaś przywództwo. Powinnaś postępować konsekwentnie i nie pozwalać psu na wszystko. Zwierzak jest jeszcze młody, więc łatwiej będzie go "naprawić", polecam udać się na kurs tresury. Uważasz, że ktoś się myli? lub Ja na wszelkie sposoby cudowałam żeby podtuczyć mojego chudzielca i nic z tego nie wyszło. Podawałam śmietanę, twarożek tłusty, jako wypełniacz stosowałam makaron, dodatkowo do jedzonka olej lub smalec, a mięsko zawsze brałam najtłuściejsze. Dago jak chudy był tak jest do tej pory, a ma już prawie 17 miesięcy. Je baardzo mało jak na swój wiek, bo ok. 800g mięsa surowego i kości, a czasami jak ugotuję wątróbki z makaronem to wtedy ok. 500g, a na kolację ok. 400g mięsa z koścmi. Bywają też dni, że zje tylko obiad ok. 500g a o kolacji ani nawet nie mysliTaki niejadek z niego. Od pewnego czasu przestałam na to zwracać uwagę i liczyć ile, czego zjadł, bo to bez sensu. Od małego baardo rzadko zjada cały posiłek, przeważnie cos w misce zostaje. skoro odchodzi od miski to znaczy, że już się najadł. Do tego wszystkiego ma straszną przemianę materii, potrafi 4 razy dziennie walnąć solidnego stolca, a ja się zastanawiam po czym I oczywiście ma dużo ruchu, więc niema szans żeby cokolwiek zdąrzyło mu się do głodówek też stosowałam nawet 3-4 dniowe i oczywiscie bez skutku. Kilka dni pojadł po takiej głodówce i znowu dieta. Widocznie taka jego uroda. Niech je tyle ile uważa, aby z głodu tylko nie padł Dimona jeśli Twoj Ramzes też jest niejadkiem z natury to nic nie zdziałasz, uwierz, przechodzilam przez to ok. 10 miesięcy, i teraz wiem, że niepotrzebnie. Też jak go kupiłam był zabiedzony i chudziutki i może właśnie tak jest, że te małe kulki są bardziej masywne, a te szczuplutkie szczeniaczki są drobniejsze?? Wiem, że kiedyś przytuje napewno, z biegiem lat przemiana zacznie szwankować, że tak to się psemNiech sobie będzie jaki jest, widzę, że baardzo pomalutki nabiera kształtów i cieszy mnie to, mi bardziej podobają się te ONki drobniejsze, a nie masywne bestie,ludzie mnie też mobilizują, bo niejdnokrotnie spotkałam się z opinią, że Dago ma baardzo ładną sylwetkęWejdź sobie do Galerii Top Dog, zwróć uwagę na nową sunię ktora tam doszła /pociecha askad/ jaka piękna, drobniutka sunieczka, i tak powinien wyglądać ON, a nie taka baryłka, bez wcięcia w talii Naprawdę sunia cuudowana, godna podziwu, ale to tak na mowię Ci przestań się gryźć z tym, nie cuduj, bo będziesz się kiedyś z siebie śmiała Niech sobie psina je ile potrzebuje i niech rozwija się w swoim tempie. Najważniejsze żeby była zdrowa, a na nabranie masy ma jeszcze baaardzo dużo czasu. Co zrobić żeby pies mnie słuchał ? Często spotykam się z pytaniami: " Dlaczego pies bez smyczy, nie reaguje na moje zawołanie? " albo "Jak tylko chce psa nauczyć jakiejś komendy to ucieka i nie zwraca na mnie uwagi, co robić ? i wiele innych o tym samym DLA PSA MAŁO ATRAKCYJNY. Co to oznacza ? To, że pies mając wybór miedzy Tobą a bieganiem, obwąchiwaniem drzew, na pewno nie wybierze ciebie jeżeli nie będzie mu się to opłacało. Co z tym zrobić : Uczymy psa komend. Poświęcamy jak najwięcej czasu na zabawę z psem. Zawsze na spacerze mamy ze sobą kliker, zabawki i/ bądź smakołyki. wbrew pozorom bardzo lubią się uczyć JEŻELI jest to przyjemne zarówno dla nas jak i dla nich. Najlepsza metoda szkolenia jaką kiedykolwiek stosowałam jest to metoda pozytywnego szkolenia psów (jest o tym dużo książek) i metoda klikerowa. Nie należy się jednak do tego brać jeżeli nie ma się o tym szkolony odczuwa z nami większą więź i jest bardziej posłuszny. 2. Każda wolna chwila z psem powinna być zabawą, pies uwielbia uczyć się przez zabawę. Zabawa z właścicielem jest najlepszą frajdą dla psa. gdy na spacerze pokażesz psu zabawkę na pewno nie odejdzie od Ciebie na krok :) każde pozytywne zachowanie za każde podejście do nas dajemy smakołyk w ten sposób pies będzie nas dobrze kojarzył. NIGDY NIE KRZYCZYMY NA PSA GDY ZA WOLNO PRZYSZEDŁ LUB ZWLEKAŁ. Gdy w takiej sytuacji nakrzyczymy na psa, na pewno źle skojarzy sobie nas a co najgorsze przyjście do nas ( co w niektórych sytuacjach może skończyć się nawet śmiercią. Gdy chcemy spuścić psa ze smyczy, pamiętajmy aby stopniować natężenie czynników wpływających na rozkojarzenie psa ponieważ gdy wypuścimy psa na od razu na głęboką wodę to możemy nie uzyskać efektów a tylko dodatkowe nerwy i zniechęcenie. Pies wyczuwa nasz humor, więc jeśli go dziś nie masz nie trenuj bo i tobie będzie się źle pracowało i jemu (ponieważ nie będzie wiedział o co chodzi ) JAK PIES BĘDZIE WIEDZIAŁ, ŻE JESTEŚ NAJFAJNIEJSZY NA ŚWIECIE I ŻE NIC FAJNIEJSZEGO NIE ZNAJDZIE, TO OD WAS NIE ODEJDZIE NA KROK :D Każdemu z nas może zdarzyć się sytuacja, że zaatakuje nas pies. Może wydarzyć się to podczas spaceru z dzieckiem, albo w czasie wizyty u znajomych. Sytuacji, w których możemy stać się celem ataku zwierzęcia może być wiele. Intencje też mogą być różne, ale nas najbardziej interesuje co w takiej sytuacji zrobić. Uderza nas adrenalina, nie chcemy przecież być pogryzionym przez psa. W przypadku silnych zwierząt może to skończyć się bardzo źle. Co zrobić gdy pies nas zaatakuje Pamiętaj o tym, że pies potrafi czytać emocje. Zauważa, że stajemy się nerwowi. Co ciekawe, psy posiadają tak zwane neurony lustrzane i przejmują od właściciela zachowanie. Gdy widzimy innego psa prowadząc naszego na smyczy i zaczynamy wtedy ją skracać, napinać i się denerwować, to nasz pies też zacznie być nerwowy i wyczuje w obcym psie zagrożenie. Przejmuje to zachowanie od nas i to my zachowując spokój moglibyśmy go tego oduczyć. Gdy pies zauważy, że jesteśmy zdenerwowani lub uciekamy stanie się bardziej agresywny i uzna nas za większe zagrożenie. Dlatego warto się uspokoić, stanąć i postarać się nic nie robić. Pies również wtedy nie będzie wiedział co zrobić i w tym czasie może pojawić się właściciel, który wybawi nas z opresji. Nie patrz psu w oczy, nie próbuj go odstraszać. Po prostu stań nieruchomo i spróbuj zwrócić wzrok na inny obiekt w otoczeniu psa tak by nadal mieć go w polu widzenia, ale nie patrzyć bezpośrednio na niego. Nie porywaj się do ucieczki, to może zachęcić go do ataku. Pies zacznie Cię ścigać, a zaufaj nam, nie masz raczej szans w sprincie z psem. Jeśli masz jakiś przedmiot w ręce, na którym Ci nie zależy, możesz go rzucić gdzieś obok psa, może się nim zainteresuje, a ty będziesz mogła się powoli wycofać. Czasami jednak konfrontacja może być nieunikniona. Pies jest zwinny, ale ty masz większą wagę i możesz postarać się przycisnąć go do ziemi. Wiele osób zaleca też położenie się na ziemi i schowanie twarzy, uszu i szyi w rękach, skulenie się na tak zwanego „żółwika” i przeczekanie. W wielu wypadkach pies zostawia wtedy swoją ofiarę w spokoju. Oczywiście może Cię pogryźć, ale ochronisz swoje życie. Pamiętaj, że pies w pierwszej kolejności próbuje rzucić się na twarz ofiary, dlatego staraj się ją ukryć. Dłonie zawsze splataj do wewnątrz, pies mógłby Ci odgryźć palce. Składamy je na karku, chronimy krtań, twarz, uszy i szyję. Jeśli zdecydujesz się bronić, chwycisz kij lub inne narzędzie, nie uderzaj psa w głowę. Ma on bardzo mocną czaszkę, może to nie wyrządzić mu żadnej szkody, a tylko go rozwścieczyć. Jeśli zwierze jest duże i agresywne, atakuje Ciebie lub kogoś innego, pamiętaj, że chodzi tutaj nawet o życie. Możesz spróbować wcisnąć mu coś do pyska aby zablokować mu możliwość działania. Nie odciągaj jednak gryzionej osoby, pies nie będzie chciał oddać swojej ofiary, a to sprawi, że zada jej jeszcze głębsze rany. Trzeba wiele odwagi by przeciwstawić się dużemu psu. Wiele osób zastanawia się teraz pewnie czy można zabić psa w obronie własnej? Wystarczy tutaj przytoczyć odpowiedni artykuł Kodeksu Karnego. Art. 25. § 1. KK. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Pamiętajcie jednak, że mówimy o obronie koniecznej i dobrania do niej odpowiednich środków koniecznych do zapewnienia życia. Zwierzę też samo w sobie nie jest winne całej sytuacji. Często winę ponoszą właściciele, którzy źle je wychowali lub puścili samodzielnie bez nadzoru, czego robić nie powinni. Czasami wina leży po naszej stronie i do takich sytuacji dochodzi przez nieuwagę. Najpierw przekopujesz cały internet w poszukaniu idealnego psiego legowiska. Pytasz innych psiarzy na grupach, co przypadło do gustu ich psom. Przeglądasz zdjęcia i trafiasz na coś ekstra, co okazuje się dostępne jedynie w Stanach. Wypisujesz na kartce, co w idealnym legowisku jest najważniejsze – żeby było zmywalne, można je było prać w pralce, by było wygodne dla psa, również pod względem ortopedycznym. No i jeszcze żeby było ładne, zachwycało gości i pasowało nam do wystroju. Ciężkie pieniądze płacisz za cudo, które w końcu udaje ci się namierzyć. Pokazujesz je swojemu psu niczym trofeum, które specjalnie dla niego zdobyłeś. I co? I nic! Pies wącha je ze dwa razy, po czym… kładzie się na twojej pościeli. Dlaczego pies chce spać w łóżku? Czemu nie wybiera tego najwygodniejszego na świecie legowiska? Sprawdźmy to! 1. Czuje się samotny W dwóch słowach można by powiedzieć, że pies chce spać w łóżku, bo potrzebuje bliskości (złośliwi dodadzą, że labradory potrzebują także blisKOŚCI). Jako zwierzę stadne, pies chce czuć więź z członkami swojego stada – również fizycznie. Odłączony od swoich ludzi czuje się po prostu samotny. Jeśli nie chcemy spać z psem w łóżku – a pies nie jest do tego przyzwyczajony – zapewnijmy mu miejsce w pobliżu naszego łóżka, najlepiej w sypialni. Będzie się czuł bezpiecznie. 2. Jest mu zimno Tak, to może wydawać się dziwne – wszak legowisko znajduje się w tym samym mieszkaniu (a zwykle i pomieszczeniu) co nasze łóżko! Czy psu naprawdę może być zimno w pokoju, w którym – nawet zimą – jest temperatura powyżej 20 stopni C!? A jednak – może. Wystarczy przypomnieć sobie, jak sami opatulacie się kocem, gdy w jesienne wieczory oglądacie seriale. To uczucie chłodu jest subiektywne, ale jednak w zimniejsze okresy roku występuje. Łóżko z grzejnikiem, jakim jesteśmy my, wydaje się kuszącą propozycją. W dodatku łóżko oferuje również przytulne kołdry, pod które można wejść i się ugrzać. Czego chcieć więcej? Psie legowisko specjalnie nie grzeje – tam pies ma tylko ciepło własnego ciała. Po co samotnie „marznąć”, gdy można zagrzać się w nogach ukochanego człowieka?3. Uwielbia ten zapach Dlaczego pies chce spać w łóżku? No cóż, uwielbia zapach pościeli… Masz jak w banku, że gdy tylko zmienisz pościel na świeżą, pies od razu się na niej położy. Łatwo to zrozumieć, bo któż nie lubi tego zapachu? W tym względzie psy niczym nie różnią się od ludzi. Dodatkowo psy lubią nasze łóżko, bo jest… nasze. To zupełnie jak jedzenie z cudzej miski, z której – nawet to samo – zawsze smakuje lepiej. No i nie ma co ukrywać, że łóżko ukochanego opiekuna pachnie właśnie nim, więc choćby z tego powodu jest bardzo atrakcyjne. Jakiś czas temu opiekowałam się pewną suczką w jej domu. Właściciele wyjechali, została tylko ze mną – trochę mnie wcześniej znała, ale nie aż tak, by od pierwszych chwil w stu procentach mi zaufać. Przez pierwsze dwie noce suczka spała na łóżku swoich właścicieli – tęskniła za nimi, dlatego wybrała miejsce, które najbardziej nimi pachniało. Dopiero trzeciej nocy przekonała się do mnie i zmieniła pokój (i łóżko) na ten, w którym spałam. 4. Potrzebuje przestrzeni Wbrew pozorom pies też lubi się rozciągnąć, gdy śpi. Producenci legowisk wydają się o tym nie wiedzieć i często produkują takie łóżeczka, w których pies może spać jedynie zwinięty w kłębek. Inna sprawa, że w naszych mieszkaniach też nie zawsze jest miejsce na wielkie psie łoże… Dlatego psy, w poszukiwaniu komfortu do spania, wędrują do naszych obszernych łóżek. Materac w rozmiarze 180 x 200 cm daje psu mnóstwo możliwości leżenia w poprzek, pod kątem czy z łapami do góry… A że po drodze są jacyś ludzie, którym się chodzi po głowach? No cóż, nikt nie powiedział, że wszystkim będzie wygodnie! 5. Szuka komfortu Psie legowiska często są zrobione z łatwo zmywalnych materiałów. Owszem, praktycznych, ale nie do końca wygodnych. Przykładowo kodura, popularne pokrycie psich łóżeczek, co prawda nie wchłania wody i brudu, ale jest śliskie i zimne. A nasza miękka, pachnąca płynem do prania pościel? Ach, to jest dopiero luksus! Nic, tylko się wtulić w poduszkę i zasnąć… Psy mają nieco egoistyczne podejście do świata i gdy znajdą miejsce, w którym jest im dobrze, bez walki go nie oddadzą. 6. Kocha cię Dlaczego jeszcze pies chce spać w łóżku? Odpowiedź jest prosta – kocha cię! Zawsze i wszędzie chce być blisko. Również w nocy, która trwa przecież tak długo, jest taka ciemna i taka straszna… Nie ma nic lepszego niż wtulić się w ukochanego przyjaciela, jakim to właśnie ty jesteś dla psa. Zresztą my, ludzie, także lubimy przytulić się do kogoś, z kim czujemy się dobrze i bezpiecznie. Psy niewiele się od nas w tym względzie różnią!Podziel się tym artykułem:Aleksandra WięcławskaCertyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

co zrobić żeby pies mnie ruchal